Uwaga: Ta strona jest ciągle uaktualniana – jej stan się dynamicznie zmienia. Mirosław Gojdź.

W celu zweryfikowania przekazu rodzinnego, wykonałem badania genetyczne Paternal Line (linia ojcowska) Y DNA 67 markerów. Y-Chromosome DNA (Y-DNA) jest przekazywana w liniach prostych tylko przez ojców i tylko swoim synom od pierwszego praojca, „chromosomalnego Adama” aż do dziś, czyli pozwala odszukać wszystkich kuzynów. Próba 67 markerów potwierdza pokrewieństwo prawie w 100%. Z badań wynika, że nasza (męska) Y DNA Haplogrupa to I-P37 (I2a), tzw. wenedzka charakterystyczna dla Staroeuropejczyków, dziś głównie słowiańska. Oznacza to, że jesteśmy paleoeuroejczykami przedlodowcowymi. Haplogrupa I (litera i) powstała 28 tys. lat temu w epoce przedlodowcowej. Nasi przodkowie byli to Wenetowie/Wenedowie czyli rdzenni Europejczycy. Przetrwali epokę wielkiego zlodowacenia i rozprzestrzenili się po całej Europie. Obecnie ok 15 % populacji Europy. Jesteśmy pierwszymi Europejczykami, ludem przedindeuropejskim, nie przybyliśmy z Azji lecz bezpośrednio z terenów Afryki, gdzie około 250.000 lat temu żył wspólny przodek wszystkich obecnie żyjących mężczyzn, czyli tzw. „Y-Adam”, Y DNA haplogrupa A.

miroslaw-gojdz-dna-certificateMirosław Gojdź. Wynik badania  genetycznego Y DNA 67 markerów, Paternal Line. Więcej na stronie: https://www.familytreedna.com/login.aspx oraz : http://www.tropie.tarnow.opoka.org.pl/pol_dunajec.htm#Haplogrupa_I1

Na obecnych ziemiach polskich byliśmy wiele tysięcy lat przed ukształtowaniem się etnosu Słowian. Nasi przodkowie to autochtoni Europy, stworzyli wiele kultur. Udało się ustalić pierwszych wspólnych przodków dla poszczególnych populacji haplogrupy I2. Wspólny przodek dla obecnej populacji I2 w Europie Wschodniej łącznie z Polską żył na tych ziemiach 14200 lat p.n.e.

i-haplogroup-migration-map

y-dna-human-migration-haplogrups

Wenetowie. Naszymi bezpośrednimi przodkami byli starożytni Wenetowie Bałtyccy, co oznacza że przodkowie Gojdziów zasiedlili tereny w okolicach Niemna na tysiące lat przed ukształtowaniem się Bałtów i Słowian, zanim dołączyła do niej młodsza, przybyła z zachodnich Bałkanów, znad Dunaju lub od Karpat, populacja tzw. słowiańska (haplogrupa R1a).

Imperium wenetów

kolebka i praojczyzna słowianZasięg Wenetów.  Mapy przedstawią sytuację od 8000 p.n.e. do 4000 p.n.e. Link: http://bialczynski.pl/tag/wenedowie/

Po połączeniu staroeuropejskiej populacji I2 z młodszą populacją R1a powstał wspólny etnos słowiański. To znaczy, że etnos Słowian stworzyły dwie haplogrupy R1a oraz I2. Słowianie zaczynają się dopiero po połączeniu tych dwóch grup. Więcej na stronie: https://slowianiegenetykahaplogrupy.wordpress.com/2017/01/

Wenetowie bałtyccy uczestniczyli w ewolucji Prabałtów i kształtowaniu wspólnoty bałto-słowiańskiej, a od początku jej rozpadu  (ok. 1500-1300 r. p.n.e.), brali udział w powstawaniu prasłowiańszczyzny w okresie trwającym około 2000 lat, do rozpadu wspólnoty językowej prasłowiańskiej (VI-VII wiek n.e.). Współtworzyli ludy Bałtów (Prusów, Jaćwingów, Litwinów, Łotyszy). Populacja I2a żyła nad Niemnem od dawna, ale na przestrzeni tysiącleci używała różnych języków. Więcej: Genetyczne odkrycia 2010-2017 – Nowa Genealogia Słowian i innych ludów Białego Lądu (Europy). Link: http://bialczynski.pl/2010/02/17/genetyczne-odkrycia-2010-nowa-genealogia-slowian-i-innych-ludow-bialego-ladu-europy/

„Język i tożsamość etniczna nie są uwarunkowane genetycznie. Zmiana dominującego języka następowała wiele razy”. – Prof. Tomasz Grzybowski.

„Należy zwrócić uwagę na często czynioną pomyłkę : Nie powinno się równać etnosu z haplogrupą. Etnos słowiański jako składnik jest wszędzie tam gdzie występuje ta haplogrupa w składzie etnicznym na danym terytorium. On jest słowiańskim wkładem w „cywilizację” na danym obszarze, ale etnos jest współtworzony przez wszystkie występujące tam haplogrupy w ramach mieszania się ludności, a więc np w Polsce do 60 % R1a1 (złożonej z M458 i Z 280) dochodzą głównie R1b1 i I2 , a w Indiach inne haplogrupy, w Macedonii występuje równowaga R1a1, R1b1, I1, I2 oraz E. Ci ludzie mówią po słowiańsku i identyfikują się ze słowiańskością ale pochodzą od różnych haplogrup które razem stworzyły etnos Macedoński. To samo dotyczy Skandynawii i dzisiejszych Niemiec które są współtworzone przesz Słowian od zarania swego istnienia. …” – Czeław Białczyński

Wenedowie 3https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/2016/09/28/wenedowie-ludzie-morza/

„Mianem Wenetów określa się trzy starożytne, europejskie ludy i kultury oddalone od siebie geograficznie. To jedni z mieszkańców Italii, Bretanii i bałtyckiego Pomorza Słowian. Badacze przypisują im zarówno pochodzenie iliryjskie, w Italii, jak i celtyckie, w Bretanii. Domyślamy się, że to właśnie Wenetowie założyli Wenetię czyli Wenecję. Ponadto pradawna nazwa Zatoki Gdańskiej – Wenedzka, Wenedyjska – również nie wzięła się znikąd, a wyraźnie wiąże się z ówczesnymi mieszkańcami tych ziem. W książce prof. Witolda Hensela „Polska starożytna” wykazano podobieństwa kulturowe pomiędzy „naszymi” Wenedami i italskimi Wenetami, choćby w zakresie tzw. urn twarzowych. Nie wiemy czy to właśnie szlak bursztynowy przywiódł tutaj Wenetów.

Kupiec rzymski u Wenedów.jpgKupiec rzymski u Wenedów

Gdański trójząb i Neptun czyli Posejdon to sugestywna poszlaka na związek ziem Pomorza z kulturą tzw. ludów morza, które w starożytności nawiedziły Europę. Jak twierdzą historycy były to ludy… nieznanego pochodzenia. Nie jest jasna etymologia nazwy własnej Wenetów. Jedni wywodzą to słowo od ich ilości, a konkretnie mnogości tego ludu. Inni doszukują się związku z łac. słowem „veni”, czyli przybyć, albo fińskim „veni” – rodzina, lub galijskim „vend” – ród, rasa… Być może więc Wenetowie to miano nadane tym ludziom przez sąsiadów, oznaczające, m.in., po prostu „przybysze”. Wtedy moglibyśmy nazwać Wenecję po polsku np. słowem „Przybyszowo”. Wenecja, Gdańsk i Bretania to krainy wyraźnie związane z morzem. Według Herodota Weneci przybyli ze Wschodu, zaś wg Liwiusza pojawili się wraz z Trojanami. Dziś badacze wskazują, że do Italii przybyli… z Europy Środkowej. Być może więc to szlak bursztynowy zawiódł ich znad Bałtyku do Adriatyku, a nie na odwrót… Ich pismo miało być podobne do etruskiego, a to wiedzie nas już na wody coraz szersze. Być może nawet poza Europę. Do tych, którzy potrafili przemierzać morza, a może i oceany. Byli tacy. Nazywano ich Fenicjanami, a ich język to jeden z protoplastów łaciny. O samych sobie mówili, iż są dziećmi Kanaanu. Ciekawostką pozostaje okoliczność, że jeszcze w XX w. Niemcy słowem „Wenden” określali Słowian. Dziś ponoć jeszcze czasami stosują tę nazwę do Serbów łużyckich, zamiennie ze słowem „Sorben”. Czyżby język naszych sąsiadów przekazywał nam echa rodowodu Słowian? Być może to nieistotne, gdyż większość z nas i tak jest mieszańcami. Pradawne korzenie nikną nam z oczu i z podręczników. Jednak pień drzewa nie zrozumie siebie bez korzenia. Właściwie wszystkie ludy europejskie są „nie stąd”, jednak nie wszystkie przybyły ze Wschodu. To chyba istotna poszlaka wiodąca nas do globalnej pra-kultury. Nie rozstrzygniemy intrygujących hipotez. Starożytni Wenetowie, bliscy kulturze Celtów, Rzymian i Słowian Zachodnich, pozostają tajemniczym pomostem pomiędzy światem dawnym i bardzo dawnym.” – Tomasz Buwelski 2015.

Ostatnia bitwa Wenedów. Bitwa w zatoce Morbihan (zwana także bitwą u ujścia Loary) – starcie zbrojne, które miało miejsce u wybrzeży Bretanii w roku 56 p.n.e. pomiędzy flotą rzymską dowodzoną przez Decymusa Juniusza Brutusa, jednego z oficerów rzymskiego prokonsula, a od kwietnia namiestnika Galii Gajusza Juliusza Cezara, a flotą zjednoczonych plemion galijskich z Armoryki, którym przewodziło plemię Wenetów:

Bitwa między flotą rzymską a Wenetami w zatoce Morbihan, 56 r. p.n.e.

Bitwa między flotą rzymską a Wenetami w zatoce Morbihan, 56 r. p.n.e. miniatura francuska, pierwsza połowa XV w.

Cezar przybył do Galii w kwietniu roku 56 p.n.e. Sytuacja tu zastana nie wyglądała dobrze. Otwarcie przeciw Rzymowi wystąpili Wenetowie, lud galijski mający swe siedziby w Aremoryce (dzisiejszej Bretanii). Poparli ich Morynowie oraz Menapiowie. Belgia, podbita zaledwie kilka miesięcy wcześniej, zaczęła się buntować, donoszono Cezarowi o sojuszu Belgów z Germanami. Antyrzymskie nastroje panowały na południu Galii w Akwitanii, donoszono także o posiłkach mających nadejść z celtyckiej Brytanii. Cezar wysłał do Belgii rzymską jazdę pod dowództwem Tytusa Labienusa. Publiusz Krassus z 12 kohortami został skierowany do Akwitanii. Do Normandii Cezar wysłał Sabinusa, sam ruszył zaś przeciwko Wenetom. Kampania wydawała się prosta, osiedla Wenetów nie były duże i słabo umocnione, jednak wszystkie one zbudowane zostały nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego, na niewielkich cyplach, do których wiodła wąska droga z wybrzeża. Zdobycie takiej osady, przy takich warunkach terenowych, nie mogło się udać bez machin oblężniczych. Gdy zaś Rzymianie zbudowali takowe machiny i przystępowali do szturmu na osadę, mieszkańcy spokojnie odpływali do kolejnego rozsianego na wybrzeżu miasteczka i oblężenie trzeba było zaczynać od nowa. Legiony były wymęczone forsownymi marszami, które nie przynosiły żadnych rezultatów. Cezar zdawał sobie sprawę, że bez okrętów wojennych nie pokona plemienia Wenetów, rozkazał więc rozpocząć u ujścia Loary budowę swojej floty. Kiedy flota rzymska znalazła się na pełnym morzu, z jednego z portów kontrolowanych przez powstańców wypłynęła na wprost Rzymian flota wenetyjska: „…około dwieście dwadzieścia jego (tzn. wroga czyli Wenetów) wspaniale wyposażonych we wszelkiego rodzaju uzbrojenie okrętów wyszło z portu w pełnej gotowości bojowej i ustawiło się na wprost naszych”. Obie floty stanęły naprzeciwko siebie, a ich dowódcy skrupulatnie oceniali siły oraz uszykowanie przeciwnika do bitwy. Dowodzący rzymską flotą Brutus obawiał się, że zbudowane z armorykańskich dębów kadłuby okrętów wenetyjskich wytrzymają uderzenia taranów trirem i tym samym cały wysiłek wioślarzy rzymskich, zmierzający do wymanewrowania wroga tak, by ustawić triremy dziobami skierowanymi w burty przeciwnika, spełznie na niczym.

Bitwa rozpoczęła się. Wenetowie, usadowieni za wysokimi nadburciami swych okrętów, zaczęli zasypywać strzałami z łuków pokłady rzymskich trirem. „Jedno tylko urządzenie zastosowane przez naszych było bardzo użyteczne, mianowicie dobrze na końcu wyostrzone sierpy, nasadzone i przymocowane do żerdzi, przypominające wyglądem osęki murowe. Gdy liny, którymi reje były przymocowane do masztów, zostały nimi zahaczone i przyciągnięte, po puszczeniu w ruch naszego statku przy pomocy wioseł ulegały rozerwaniu. Po ich przecięciu reje musiały opaść, a ponieważ sprawność wszystkich galijskich statków zależała od żagli i olinowania, po ich zniszczeniu okręty traciły w jednej chwili całą przydatność bojową”. „Po zerwaniu, jak powiedzieliśmy, rei nasze dwa lub trzy okręty brały w środek ich pojedyncze statki i wówczas nasi żołnierze z całych sił starali się wedrzeć na nieprzyjacielskie okręty”. Rzymskie triremy miały zdjęte maszty i nie posiadały w czasie bitwy żadnego ożaglowania, a ich jedynym napędem były wiosła. Wenetowie popełnili błąd wpływając do zatoki, gdzie w ścisku bitewnym okręty rzymskie miały przewagę, gdyż były zwrotniejsze dzięki napędowi wiosłowemu, a przestrzeń zatoki ograniczała jednostkom wenetyjskim manewry. Jednocześnie „Gdy barbarzyńcy spostrzegli, co się dzieje, że wiele okrętów zostało zdobytych i że nie mogą znaleźć żadnych środków zaradczych przeciw tej taktyce, poczęli szukać ratunku w ucieczce. I gdy zwróciwszy okręty chwycili wiatr, nastała nagle tak wielka cisza morska i spokój, że nie mogli ruszyć z miejsca. Przypadek ten był nader korzystny dla doprowadzenia zadania bojowego do końca: albowiem nasi zdobywali w pościgu poszczególne okręty wroga, tak że po bitwie, która toczyła się prawie od godziny czwartej (tj. między 9 a 10 rano) aż do zachodu słońca, tylko nieliczne z całego ich mnóstwa dotarły z nastaniem nocy do lądu”. Starcie morskie między flotami rzymską i wenetyjską skończyło się całkowitym zwycięstwem tej pierwszej. Stało się tak zarówno dzięki opracowanej przez rzymskich dowódców lepszej taktyce jak i dzięki czynnikom pogodowym. W chwili kiedy – widząc nadchodząca klęskę – dowódcy galijscy dali sygnał do odwrotu, ich okręty nie mogły wykonać manewru z powodu ciszy morskiej, która nagle nastała. Na pewno też błędem Wenetów i ich sprzymierzeńców, znających miejscowe warunki nawigacji, była decyzja stoczenia bitwy w zatoce, gdzie przewaga liczebna ich okrętów nie mogła być w pełni wykorzystana. Zwycięstwo Rzymian było całkowite, a flota powstańców uległa prawie całkowitej zagładzie. Klęska skłoniła Wenetów do rozpoczęcia rokowań, które skończyły się dla nich tragicznie – cała starszyzna została zgładzona, a reszta plemienia została sprzedana w niewolę. Link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_w_zatoce_Morbihan .

Bitwa między flotą rzymską a Wenetami zatoka Morbihan, 56 r. p.n.e.

Bitwa między flotą rzymską a Wenetami w zatoce Morbihan, 56 r. p.n.e.

Bałtowie – indoeuropejska grupa ludnościowa, zamieszkująca obszar Europy Środkowej, głównie południowo-wschodnie wybrzeża Morza Bałtyckiego i posługująca się językami bałtyckimi, należącymi do języków bałtyjsko-słowiańskich. Na podstawie wyników badań archeologicznych i językoznawczych określono, że Bałtowie przybyli z dorzecza górnego Dniepru i obszaru na południe od środkowej Dźwiny. Prawdopodobnie od Scytów przejęli umiejętność wytopu żelaza z rud błotnych. Z kultur archeologicznych z dużą dozą prawdopodobieństwa z ludami bałtyjskimi identyfikowana jest np. kultura zachodniobałtyjska, czasami również kultura ceramiki sztrychowanej. Najstarszy zachowany zapis historyczny pochodzi z I wieku z Germanii Tacyta: „Zwracając się więc w prawo, spotykamy na wybrzeżu Morza Swewskiego (Morze Bałtyckie) oblane nim gminy Estów (Bałtów), którzy mają zwyczaje i strój Swewów, lecz język zbliżony bardziej do brytańskiego.” W okresie od II do IV wieku dzięki rozwojowi handlu z Cesarstwem Rzymskim nastąpił rozkwit cywilizacji Bałtów. Upadek Rzymu i przejęcie handlu morskiego przez wikingów przyniósł kryzys i znaczną utratę znaczenia plemion Bałtów. Próby odzyskania pozycji, m.in. poprzez wysłanie grupy kupców z bogatymi darami bursztynowymi do króla Ostrogotów Teodoryka Wielkiego, zakończyły się niepowodzeniem. W X wieku podjęta została pierwsza próba chrystianizacji Bałtów – zakończona niepowodzeniem misja św. Wojciecha. Chrystianizacja została przeprowadzona w XIV wieku przez zakon krzyżacki. Książe Kondrat Mazowiecki sprowadzając Krzyżaków na pogranicze polsko – pruskie nie docenił roli Zakonu jako zaplecza dla żywiołu niemieckiego, zainteresowanego ekspansją w rejonie Bałtyku. W następnych wiekach Niemcy eksterminując Prusów przywłaszczyli sobie ich tożsamość tworząc po upadku państwa krzyżackiego Prusy Książęce. Nazwą Prusy posługiwali się przez kilka wieków. Niemcy z Prusami posiadają tylko jedną wspólność – pierwsi wymordowali drugich i przyjęli ich tożsamość. Z plemion bałtyckich zachowały samodzielność etniczną i kulturową jedynie Litwini i Łotysze.

Narody bałtyckie

  • Litwini
  • Łotysze
  • Żmudzini

Dawne plemiona bałtyckie:

  • Łatgalowie
  • Zemgalowie
  • Zelowie
  • Kurowie
  • Prusowie
  • Jaćwingowie
  • Galindowie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ba%C5%82towie

ludy-baltyjskie-ok-1200-r

Jaćwingowie lub Jaćwięgowie (Sudowie) – wymarły w XVI wieku lud bałtyjski, blisko spokrewniony z Prusami i Litwinami (czasem uważany za jedno z plemion pruskich), zamieszkujący Jaćwież (Sudowię) leżącą obecnie w większości na terenie północno-wschodniej Polski. Posługiwali się językiem jaćwińskim (jaćwieskim) lub dialektem języka pruskiego.

Nazwy. W zależności od źródeł (polskie, krzyżackie, ruskie, litewskie) oraz form wymowy, lud ten nazywany był inaczej jako:

  • pol. Jaćwingowie, Jaćwięgowie, Jaćwięgi, Jadźwingowie, łac. Jaczwangos, Jentousi, lit. Jotvingiai, biał. Яцьвягі, ros. Ятвя́ги, niem. Jatwinger, Jadwinger, Jotwinger, Jatwägen.
  • pol. Sudowowie, Sudawianie, łac. Sudovia, lit. Suduviai, niem. Sudauer,
  • pol. Polekszanie, Połekszanie, łac. Pollexiani, niem. Pollexaner (możliwe, że pozostałością tej formy jest nazwa regionu Podlasie oraz Polesie i nazwa Poleszucy; wiąże się ją również z nazwą rzeki Łek, obecnie Ełk),
  • lit. Dainaviai, pol. Dajnowie.

Nie wiemy jakim mianem samych siebie określali.

Według niektórych uczonych, każda z nazw dotyczyła pierwotnie tylko części terenu zamieszkanego przez Jaćwingów lub jednego z ich plemion i została przeniesiona na całą Jaćwież przez sąsiadujące z nimi narody. Według tego poglądu Polekszanie zajmowali tereny południowe (obecne Podlasie), Dajnowie tereny dzisiejszej południowej Litwy, Jaćwież właściwa (Sudovia) obejmowała Suwalszczyznę. Sudowianami zaś mieli być nazywani również Prusowie zajmujący teren na wschód od Wielkich Jezior. Naukowcy nie są zgodni co do pochodzenia tych nazw. Sudowowie byli identyfikowani ze wspomnianymi przez starożytnych pisarzy Sudinoi (np. Klaudiusz Ptolemeusz), jednak tak jak w przypadku Galindów nazwa ta była błędnie używana przez średniowiecznych kronikarzy, ponieważ nie ma naukowych przesłanek by łączyć Jaćwignów z Sudinoi.

Teren zamieszkania. Jaćwingowie wyodrębnili się z bałtyjskich Prusów najwcześniej w X wieku n.e. Pierwotnie zamieszkiwali teren pomiędzy Wielkimi Jeziorami Mazurskimi na zachodzie, rzeką Niemen na wschodzie i na północy oraz Narwią na południu. Pod wpływem walk z Polakami, Krzyżakami i Rusinami i prowadzonej przez nich akcji kolonizacyjnej terytorium Jaćwieży kurczyło się i w XIII wieku ograniczało się do tzw. Jaćwieży właściwej, czyli rejonu Suwałk, Sejn, Augustowa, Olecka i Ełku. Żyli oni też na terenie Twarogów Lackich. Na mocy traktatu melneńskiego z 1422 Jaćwież została podzielona pomiędzy Królestwo Polskie, Zakon Krzyżacki i Wielkie Księstwo Litewskie. Przypuszczalnie głównym ośrodkiem Jaćwieży był gród w miejscowości Szurpiły.

Zwyczaje pogrzebowe. Jaćwingowie swoje cmentarze lokalizowali w sąsiedztwie swoich osad, co wskazuje, że w odróżnieniu od Słowian nie obawiali się swoich zmarłych. Charakterystyczne są też dla nich pochówki koni przy swoich właścicielach.

Taktyka walki. Jaćwingowie unikali staczania walnych bitew oraz zdobywania fortyfikacji i swoją taktykę opierali na szybkich atakach na terytorium nieprzyjaciela i powrót z łupem na Jaćwież. Wyprawy odwetowe musiały się liczyć z ciężkimi warunkami terenowymi na Jaćwieży, ponieważ były to tereny zalesione, bagniste, z licznymi rzekami, jeziorami i wzgórzami morenowymi co ułatwiało organizowanie zasadzek przez Jaćwingów. Kroniki średniowieczne podkreślają waleczność wojowników jaćwieskich.

Dzieje:

  • od II wieku n.e. – kultura sudowska występowaly na terenie jaćwingów
  • II wiek Ptolemeusz natomiast pisał o „Sudinach”
  • przed X wiekiem n.e. – Jaćwingowie (Sudowowie) są częścią ludów bałtyjskich, (nazywanych Estami).
  • X wiek – Bolesław I Chrobry sprzymierza się z Jaćwingami w walce przeciw Rusi i pozostałym plemionom pruskim; pierwsze wzmianki kronikarzy ruskich o najazdach Rusinów na teren Jaćwieży.
  • nieudane próby chrystianizacji Jaćwieży przez Brunona z Kwerfurtu (1009 rok).
  • XI-XII wiek – walki Jaćwingów z Polakami i Rusinami, czasowe koalicje z Polakami przeciw Rusinom i Prusom (w wyniku wspólnych najazdów została zniszczona pruska Galindia). Najazdy na Mazowsze, a nawet na lubelską Małopolskę spowodowały odwetowe najazdy książąt polskich. Bolesław V Wstydliwy zorganizował najazd na ich ziemie i pokonał ich w bitwie pod Brańskiem. Kilkanaście lat potem powracający z łupami zagon jaćwieski został rozbity przez Leszka Czarnego. Ich los przypieczętowała przegrana bitwa nad rzeką Nurzec.
  • XIII wiek – wspólne akcje książąt polskich, ruskich i zakonu krzyżackiego przeciw Jaćwingom. W 1248 roku najechali ich książęta ruscy Daniel i Wasylko, wspomagani przez piastowskich książąt Siemowita i Bolesława Wstydliwego (małopolskie wojska Bolesława prowadzili wojewoda Sąd i kasztelan Sięgniew). Ostateczna klęska w 1283, w którym to poddał się im ostatni ich wódz Skomand. Resztki Jaćwingów zostały przesiedlone przez Zakon Krzyżacki na Sambię (tzw. kąt sudowski), emigrowały na Litwę i Grodzieńszczyznę, gdzie zostały wchłonięte przez Litwinów w XIII i XIV wieku, oraz na południe od Biebrzy i na Mazowsze.
  • W 1283 ostatni wódz Jaćwingów, Skudro, zabija Friedricha von Holle. Był to ostatni uczestnik krucjat, zabity w Europie Północnej przez wojowników pogańskich. Skudro zbiegł do południowej Polski.
  • 1283-1422 – tzw. pustka plemienna; ziemie jaćwieskie są w dużym stopniu wyludnione, pokrywa je puszcza (niem. Wildenis – pustkowie), która jest miejscem polowań i terenem rozgraniczenia wpływów Litwinów, Polaków i Krzyżaków.
  • Ziemie Jaćwingów pokojem melneńskim w 1422 roku podzielono między Królestwo Polskie, zakon krzyżacki i Wielkie Księstwo Litewskie. Początek ponownego zasiedlenia terenów Jaćwieży.

Jaćwingowie.

Jaćwingowie (według archeologów z Polskiej Akademi Nauk). Link: http://www.suwalki24.pl/article/1,wielki-kongres-w-wigrach

Charakterystyka. Jan Długosz opisując w swych „Rocznikach” wyprawę Bolesława Wstydliwego na Jaćwingów w 1264 r. taką zawarł ich charakterystykę: „Mieszka zaś naród Jaćwingów w północnej stronie, graniczy z Mazowszem, Rusią i Litwą i ma język w dużej mierze podobny do języka Prusów i Litwinów i zrozumiały dla nich, a ludy dzikie, wojownicze i tak bardzo żądne sławy i pamięci, że dziesięciu spośród nich walczyło ze stu wrogami, zachęconych tą jedyną nadzieją i świadomością, że po śmierci i zagładzie ziomkowie będą ich sławić pieśniami o dzielnych czynach. To usposobienie przyprawiło ich o zgubę, ponieważ mała garstka łatwo ulegała liczebnej przewadze tak, że powoli niemal cały ich naród wyginął, ponieważ nikt z nich nie cofał się przed nierówną walką, ani nie starał się uciec po wdaniu się w walkę.” (Jan Długosz, Roczniki, czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego ks. VII-VIII, przeł. Julia Mruwkówna, oprac. Danuta Turkowska i Maria Kowalczyk, PWN, Warszawa 1974, s. s. 177-180). Link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ja%C4%87wingowie . Więcej: Bractwo Jaćwiejskie : Link: http://morten.neostrada.pl/zrodla.html#Stopka

Czy Gojdziowie byli Jaćwingami (Jadźwingami, Sudowianami)? Przodkowie Gojdziów starożytni Wenetowie bałtyccy w następnych wiekach zasymilowali się z ludnością napływową i uczestniczyli w ewolucji Prabałtów współtworząc ludy Bałtów (Prusów, Jaćwingów, Litwinów, Łotyszy). Dlatego hipotetycznie można przyjąć, że przodkowie Gojdziów także współtworzyli lud Jaćwingów, których wschodnie terytoria opierały się o rzekę Niemen (bezpośrednie sąsiedztwo gniazda rodowego Gojdziów w Jasłowiczach).  W następstwie ostatecznej klęski wraz z resztkami Jaćwingów uszli na Litwę i Grodzieńszczyznę, gdzie zostali wchłonięci przez Litwinów w XIII i XIV wieku. Adam Boniecki w wiekopomnym dziele „Herbarz Polski”: Link : http://www.przodkowie.com/pl/ind_naz/naz_g.shtml  , wymienia rodziny szlacheckie pochodzenia jaćwiejskiego osiadłe na Litwie: Kierbedź, Bołądź, Grodź, Gruźdź, Godź (w wielu przypadkach w księgach metrykalnych nazwisko Gojdź błędnie zapisywano w odmiennym nieco wariancie fonetyczno – morfologicznym jako Godź). Tadeusz Gajl w Herby szlacheckie Rzeczypospolitej Obojga Narodów: Link: http://ornatowski.com/wykazy-nazwisk/herby-szlacheckie-rzeczypospolitej-obojga-narodow/s-herby-szlacheckie-rzeczypospolitej-obojga-narodow/ , wymienia nazwisko Sugowdź herbu Prus III niewątpliwie pochodzenia jaćwiejskiego (sudowskiego). Natomiast wieś Rachowiec w parafi Wsielub, po lewej stronie rzeki Niemen, od wieków  do dnia dzisiejszego zamieszkiwana jest przez rodzinę Sugojdź. Rachowiec położony jest zaledwie 4 km od „gojdziowego” Chochłowa oraz ok. 10 km w linii prostej przez Niemen do jednego z gniazd rodowych Gojdziów; Miszukowicze, Jasłowicze, Helenów, Helenówka. Związek nazwisk Godź i Gojdź wydaje się bardzo prawdopodobny. Natomiast podstawy nazwisk Sugojdź i Gojdź niewątpliwe posiadają wspólny rodowód. Osadnictwo na terenach zamieszkałych przez Gojdziów i Sugojdziów należało przede wszystkim do wojskowego osadnictwa litewsko-jaćwieskiego (sudowskiego). Zapewne dalsze badania genealogiczne i genetyczne pozwolą w niedalekiej przyszłości zweryfikować tę hipotezę.

metryki par. Wsielub Joanna Sugojdź 24.10.1797. chrzest. Rachowiec podkrerśloneJoanna Sugojdź urodzona (ochrzczona)  w dniu 24.10.1797 r., córka Mikołaja Sugojdzia  i Marianny (Carokownej). Rachowiec.

 

metryki par. Wsielub Julinanna Sugojdź matka. chrzest syna Rachowiec podkreśloneStefan Kuncewicz urodzony (ochrzczony)  w dniu 06.01.1798 r., syn Floriana Kuncewicza i Julianny z Sugojdziów. Rachowiec.

 

Herb Prus III

Herb Prus III. Link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Prus_III

Wielkie Księstwo Litewskie. „Po raz pierwszy nazwy Litwa użyto w stosunku do ziem zamieszkałych przez Bałtów i terenów dzisiejszej Litwy, także Bałtowie – przodkowie dzisiejszych Litwinów zapoczątkowali tworzenie Wielkiego Księstwa Litewskiego, które obejmowało ziemie (od morza do morza, od Bałtyku po Morze Czarne) dzisiejszej Litwy, Białorusi, północno-wschodniej Polski i większej części Ukrainy, zachodnich kresów Rosji od XIII w. do 1795 r.

Herb Wielkiego Księstwa Litewskiego

Herb Wielkiego Księstwa Litewskiego

Pierwszą stolicą Litwy był Kiernów (do 1230 r.), później Troki, a za rządów Giedymina stolica Litwy została przeniesiona do Wilna. Król Mendog natomiast rezydował w Nowogródku. Wielkie Księstwo Litewskie zamieszkiwały przede wszystkim narody słowiańskie (przodkowie dzisiejszych Białorusinów i Ukraińców), zaś plemiona bałtyckie (przodkowie dzisiejszych Litwinów) zasiedlały głównie tereny dzisiejszej Litwy. Językiem urzędowym był słowiański język ruski (w tym języku spisano m.in. Statuty Wielkiego Księstwa Litewskiego i prowadzono Metrykę Litewską) do 1699. Następnie na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego urzędowym był polski, posługiwano się również łaciną i litewskim . W XIII w. król Mendog zjednoczył Litwę i utworzył małe, ale szybko rozwijające się państwo ze stolicą w Nowogródku. Litwa, konkurując z Wielkim Księstwem Moskiewskim, jednoczyła księstwa ruskie pod swoim zwierzchnictwem. W 1320 r. Giedymin zawarł sojusz z księciem twerskim. Wykorzystując osłabienie księstw ruskich swój protektorat Litwa narzuciła Smoleńskowi (przed 1326), Pskowowi (1322), księstwu Halicko-Wołyńskiemu (ok. 1320–1324) oraz Kijowowi (1325). Lokalni książęta (kniaziowie) zachowywali swoją władzę, ale podlegali wielkiemu księciu. W pewnym momencie granica Wielkiego Księstwa Litewskiego zbliżyła się do Moskwy na około 130 km. Litwini dwukrotnie oblegali Kreml moskiewski w latach 1368 i 1370. W połowie XIV wieku Księstwo składało się z Litwy etnicznej (Litwa właściwa, Litwa Zawilejska, Litwa Powilejska, Żmudź – razem około 80 000 km², czyli około 10% terytorium kraju) oraz z ziem ruskich (Księstwo Kijowskie, Księstwo Czernihowsko-Siewierskie, Księstwo Wołyńskie, Księstwo Podolskie – pozostałe 90% powierzchni kraju). Litwa etniczna liczyła około 300 000 mieszkańców, ziemie ruskie około 1 700 000 mieszkańców. Giedymin miał siedmiu synów. Dwaj z nich (Kiejstut i Olgierd) ostatecznie podporządkowali sobie braci i ustanowili wspólne rządy na Litwie. Kiejstut był ojcem Witolda, a Olgierd Jagiełły.

Polska i Litwa za panowania Władysława II Jagiełły (1386 - 1434)Polska i Litwa za panowania Władysława II Jagiełły (1386 – 1434). Źródło;  https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9423686

W Polsce przyjął się nie do końca zgodny z rzeczywistością pogląd, iż w XIV w. Litwa była już jedynym niechrześcijańskim państwem w Europie. Fakt ten mieli wykorzystywać sąsiadujący z Wielkim Księstwem Krzyżacy jako pretekst do napaści na to państwo. Litwini wchodzili w konflikty także z Polską (Koroną), ale nie przybierały one tak dużych rozmiarów. Napaści Krzyżaków stały się na tyle uciążliwe, że władający Litwą Jagiełło postanowił przyjąć za pośrednictwem Polski chrzest. Królem w Polsce była wówczas niepełnoletnia Jadwiga Andegaweńska. Oba państwa miały wspólny interes – ich wrogiem był zakon krzyżacki. Na zjeździe w Krewie (niedaleko Wilna) podjęto decyzję o chrzcie Litwy i małżeństwie Jadwigi z Jagiełłą (na chrzcie przyjął imię – Władysław). Doszło do tego, że Jagiełło władał oboma państwami jako król Polski i wielki książę Litwy. Korona Polska i Wielkie Księstwo Litewskie zawarły unię personalną (unia w Krewie w 1385 r.). Państwa były połączone pod panowaniem jednego władcy, ale zachowały odrębność. Zastrzeżenie było takie, że państwa nie mogą znaleźć się pod panowaniem różnych władców. Powyższy, powszechnie przyjęty w Polsce, pogląd na chrystianizację Litwy jest nie do końca zgodny z rzeczywistością z uwagi na fakt, iż absolutna większość ziem wchodzących w skład Wielkiego Księstwa była ziemiami ruskimi, które zostały schrystianizowane w 988 r. w obrządku prawosławnym, wraz z przyjęciem chrztu przez Ruś Kijowską. Wielkie Księstwo Litewskie za panowania Jagiełły było państwem pogańskim jedynie na ziemiach rdzennie litewskich, które stanowiły około 10% powierzchni państwa. Sam Jagiełło został po urodzeniu ochrzczony, przez swoją matkę – ruską księżniczkę Juliannę, w Kościele prawosławnym. Jagiełło był już więc chrześcijaninem, gdy w wieku dorosłym ponownie przyjął chrzest w Kościele katolickim. W 1401 brat stryjeczny Jagiełły, Witold, podpisał akt unii wileńsko-radomskiej, uzyskując tym samym dla siebie tytuł wielkiego księcia Litwy. Jagiełło został jednak księciem zwierzchnim Wielkiego Księstwa Litewskiego i to on był wodzem naczelnym sił polsko-litewskich w bitwie pod Grunwaldem (1410 r.). Witold bezskutecznie próbował rozbić Złotą Ordę, ponosząc klęskę w bitwie nad Worsklą (12 lub 16 sierpnia 1399). Wielkie Księstwo Moskiewskie parło na zachód, podbijając w 1478 Nowogród Wielki, w 1485 Iwan III oderwał od Litwy tereny nad górną Oką i Wiaźmą (1494), w latach 1500-1503 Rosjanie opanowali ziemię czernihowsko-siewierską oraz Smoleńszczyznę ze Smoleńskiem (1514). W wielu wojnach (1512-1522; 1534-1537) Litwa odzyskała jedynie Homel i Starodub (wojny litewsko-rosyjskie).

Rzeczypospolita Obojga Narodów. W 1569 r., za panowania Zygmunta Augusta, na sejmie w Lublinie doszło do zawarcia unii realnej między dwoma państwami. Bezskutecznie sprzeciwiała się temu część litewskich magnatów, bojących się o utratę dominującej pozycji na Litwie.

Herb Rzeczypospolitej Obojga Narodow

Herb Rzeczypospolitej Obojga Narodów

Postanowienia unii lubelskiej były następujące:

  • wspólny sejm i władca Korony i Litwy,
  • wspólna polityka zagraniczna,
  • odrębne wojska, prawo, skarby i urzędy,
  • do Korony przyłączono południowe województwa Wielkiego Księstwa (ziemie dzisiejszej Ukrainy).

Od zawarcia unii lubelskiej każdy nowo koronowany król Polski automatycznie zostawał władcą Litwy i nigdy nie był podnoszony na Wielkie Księstwo Litewskie. Oba państwa utworzyły Rzeczpospolitą Obojga Narodów, ale wciąż zachowywały pewną odrębność. Herb Litwy wraz z polskim Orłem stanowiły wspólny Herb Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Obecnie na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego funkcjonują samodzielne państwa – Litwa, Białoruś, częściowo Ukraina i Łotwa, skrawki należą do Polski i Rosji. Pomimo że w doktrynie państwowej jedynie Republika Litewska odwołuje się do dziedzictwa Wielkiego Księstwa Litewskiego, przywołując w preambule do Konstytucji z 2 listopada 1992 r. Statuty Litewskie, to dziedzicami są również Polacy, zarówno mieszkańcy tej części współczesnej Polski, która należała przez wieki do Wielkiego Księstwa, jak i mieszkający na Litwie i Białorusi, oraz w pewnym stopniu rozproszeni po wysiedleniach na inne ziemie polskie. Na dziedzictwo w nie mniejszym stopniu niż dzisiejsi Litwini mogą się powoływać Białorusini (za czasów Wielkiego Księstwa polsko- i ruskojęzycznych mieszkańców księstwa zwano Litwinami, a mieszkańców większości terytorium dzisiejszej Litwy – częściej Żmudzinami; (zob. Litwini w znaczeniu historycznym). Z dawnego przedrozbiorowego Wielkiego Księstwa o powierzchni około 320 000 km² dwie trzecie należy do dzisiejszej Białorusi, a język ruski (zwany obecnie starobiałoruskim albo staroukraińskim, a wtedy też litewskim był w pierwszych wiekach jego istnienia językiem kultury i dworu, a aż do 1699 r. językiem urzędowym. Pomimo rozbiorów poczucie wspólnoty Wielkiego Księstwa i Rzeczypospolitej przetrwało niemal do drugiej połowy XIX w. Jeszcze na początku XX w. polskojęzyczni patrioci Wielkiego Księstwa Litewskiego (krajowcy i federaliści) dążyli do jego odbudowy, ale ich wysiłki rozbiły się o mur młodego nacjonalizmu litewskiego. Dziedzictwo wielkiego i wielokulturowego państwa miało stać się wyłączną domeną małego narodu zrekonstruowanego na gruncie ściśle etnicznym i językowym. Dziś na ziemiach b. Wielkiego Księstwa mieszka ponad 13 mln mieszkańców, z czego Białorusini stanowią 8 mln, Litwini (w dzisiejszym znaczeniu tej nazwy) 2,5 mln (w tym 0,5 mln Żmudzinów) i Polacy 2-2,5 mln.” Żródło: Wikipedia, link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielkie_Ksi%C4%99stwo_Litewskie

Gojdziowie, według przekazu rodzinnego wywodzili się od bojarów. Co oznacza, że był to starodawny bałtycki ród na ówczesnej Litwie w późniejszych czasach zaliczany do bojarów, podobnie jak większość starych rodów na terytoriach Wielkiego Księstwa Litewskiego. Terminem tym określano niższą szlachtę (poniżej kniaziów i panów) oraz otrzymujących ziemię na prawach służebnych. Na Litwie wowczas nie było herbów rodowych. Po zawartej w dniu 02.10.1413 r. Unii Horodelskiej i prawnym zrównaniu szlachty litewskiej i ruskiej ze szlachtą polską, najzamożniejsze rody zostały przyjęte do herbów polskich.  Z upływem czasu, pozostałych bojarów (bojarzynów), na wschodnich terenach Rzeczypospolitej zaczęto zapisywać jako wolnych chłopów. Podobnie Gojdziowie, nie byli odnotowywani jako nobilitowani, raczej jako „ludzie wolni”. Kwestię tę mogą wyjaśniać cytaty z poniższych publikacji: Czesław Jankowski, Powiat Oszmiański, Materiały do dziejów Ziemi i Ludzi Część Trzecia, Petersburg 1898 r., str. 36.:

„Bojarowie były to resztki szlachty litewskiej pogańskiej, zostającej w lennej uległości względem swoich książąt i obowiązani do służby wojennej z posiadanej ziemi. Owi dawni litewscy bojarowie (bajoras) była to klasa osobna mieszkańców powstała pod wpływem ocierania się Litwy z Rusią, gdzie bojarowie (na Rusi przyp. M.G.) stanowili klasę wybitną. Gdy wytworzyła się na Litwie szlachta na wzór szlacheckiego stanu polskiego, szlachta ta nowa, osiągnąwszy niebawem znaczenie polityczne, zaczęła pogardzać stanem bojarskim, datującym się z czasów pogańskich. Ci tędy bojarowie, którzy, albo nie chcieli albo nie mogli nowego polsko-litewskiego szlachectwa pozyskać, przechodzić jęli z wolna w gmin pospolity, tracąc feodalne swoje prawa i swobody. Stan bojarów osiadłych na gruntach pańskich odpowiadał stanowi ludzi pochożych. W najdawniejszych czasach żadnej nie było społecznej różnicy między ziemianami  i bojarami rozumie się, miedzy bojarami, którzy wylegitymować się zdołali, nie tylko z tego, że przodkowie ich wyłącznie służbę wojenną odbywali ale i z tego, że ci przodkowie ziemię na własność posiadali. W przywileju wydanym w 1386 roku przez Jagiełłę litewskim bojarom, słowo „bojar” tłumaczone jest: armiger.” 

bojar-litewskiBojar litewski. Źródło : Drobna Szlachta Podlaska w XVI-XIX wieku, Ośrodek Badań Historii Wojskowej Muzeum Wojska w Białymstoku, Polskie Towarzystwo Heraldyczne, Białystok 1991 r.:

„Na podstawie popisu z 1529 roku możemy przebadać występowanie na Rusi Litewskiej /grodzieńsko-nowogródzkiej/ elementu o pochodzeniu bałtyckim. Ta część bojarów litewskich, a zapewne również pruskich i jaćwieskich, która nie uległa zupełnej rusyfikacji, w ciągu XIV wieku została przez Władysława Jagiełłę zmuszona, nawet w przypadku wcześniejszego przyjęcia prawosławia, do chrztu katolickiego. Bojarzy ci przyjmowali wraz z wyznaniem katolickim język i kulturę polską, gdyż duchowieństwo, nawet pochodzenia litewskiego, posługiwało się nawracając pogan lub „schizmatyków” językiem polskim i nadawało im imiona używane w polskiej postaci językowej.” … „Powyższe osadnictwo należało przede wszystkim do wojskowego osadnictwa litewsko-jaćwieskiego. Dzięki przyjmowaniu przez bojarów pochodzenia bałtyckiego chrztu katolickiego powstała na Rusi Litewskiej już w XV wieku sieć parafii katolickich. Uważamy zatem że, półtora wieku wcześniej, w dobie chrystianizacji Litwy element wojskowy pochodzenia bałtyckiego był na Rusi Litewskiej dominujący, a z biegiem czasu uległ on może w wyższym stopniu polonizacji językowej i kulturowej niż rusyfikacji nie tracąc jednak świadomości narodowej i państwowej w wypadku pozostawania przy katolicyzmie.”

Po latach dociekań i setek rozmów z członkami rodziny doszedłem do wniosku, że najbardziej wiarygodny w badaniach dziejów jest przekaz rodzinny. Tylko należy go właściwie zinterpretować. Tak było z wieloma rodzinnymi historiami, także z bitwą pod Grunwaldem.

jan-matejko-bitwa-pod-grunwaldem„Bitwa pod Grunwaldem”. Jan Matejko

Przekaz od wielu osób z różnych gałęzi Gojdziów głosił, że nasi przodkowie brali udział w tej bitwie. Traktowałem to jako legendę, dlatego, że nie potrafiłem go odpowiednio odczytać. Po badaniach DNA jestem pewien, że to prawda. Nie byli rycerstwem wojsk królewskich, lecz wojami – bojarami litewskimi księcia Witolda.

powrot-litwinow-ilustracja-michala-elwiro-andriollego-do-konrada-wallenroda„Powrót Litwinów”. Ilustracja Michała Elwiro Andriollego do „Konrada Wallenroda”.

Znany litewski narodowy prozaik Vydas Astas (Tautvydas Galinis) w artykule: Projekt anulowania państwowego języka litewskiego (Projektas atšaukti valstybinę lietuvių kalbą), który ukazał się w dniu 15.05.2015 w dzienniku „Pro Patria“: http://www.propatria.lt/2015/05/vydas-astas-projektas-atsaukti.html , broni tożsamości języka litewskiego i domaga się jego ochrony prawnej, jako najstarszego żyjącego języka indoeuropejskiego. Podając dawne nazwiska litewskie, które pod wpływem polonizacji w XV wieku uległy zniekształceniom obok nazwisk Radvila przekształconego na Radziwiłł, Giedraitis przekształconego na Giedrojć, podaje starolitewskie nazwisko Gaidžiūnas, które w wyniku polonizacji przekształcone zostało na Gojdziun lub Gojdź.

Litewski autor Zigmas Zinkevičius w swoich książkach wskazuje na badania powołanej w 1941 r., specjalnej Komisji ds. Nomenklatury pod przewodnictwem prof. Antano Salio, w której wzięli udział najwybitniejsi litewscy lingwiści tamtych czasów: A. Salys, P. Skardžius, J. Balčikonis, P. Jonikas, L. Dambriūnas (Dambrauskas), K. Alminas (Alminauskis), M. Jurkynas, J. Kruopas, J. Senkus i inni. Komisja porównała zebrane dane w Instytucie Studiów Litewskich z materiałami dostępnymi w archiwach, odtwarzając w ten sposób autentyczne nazwy miejscowości oraz nazwiska. Komisja stwierdziła, że jako litewski pomnik przetrwały nazwiska ludzi i jako przykład wśród innych starolitewskich nazwisk wymienia nazwisko Gojdź, które zdaniem komisji wywodzi się litewskiego nazwiska Gaidỹs (Kogut) i w wyniku polonizacji przekształcało się na Gajdis, Gojdis, Gojdys, Gojdzis, Gojdź. Zigmas Zinkevičius boleje nad utratą języka przodków przez te osoby, uważających się za Polaków.

Zigmas Zinkevičius, Litwini. Dawna wielkość i upadek (Lietuviai Praeities didybė ir sunykimas) str. 223, 241.

Zigmas Zinkevičius Historia języka litewskiego. T.6: Litewski w czasach nowożytnych (Lietuvių kalbos istorija. T.6: Lietuvių kalba naujaisiais laikais)  str. 16, 85, 103.

Także Justyna B. Walkowiak w publikacji „Litewskie Nazwiska Polaków, Słownik Etymologiczno-Frekwencyjny”, wymienia nazwisko Gojdź, jako mające genezę litewską i będące spolszczoną formą litewskiego nazwiska odapelatywnego Gaidỹs, pochodzącego od rzeczownika litewskiego kogut (gaidỹs). https://repozytorium.amu.edu.pl/bitstream/10593/24507/1/Walkowiak-2019_9788395414411.pdf

W nadesłanym liście, zgadza się z tym poglądem prof. Leszek Bednarczuk, jeden z największych autorytetów w dziedzinie językoznawstwa polskiego i indoeuropejskiego autor dzieła „Stosunki językowe na ziemiach Wielkiego Księstwa Litewskiego”. Jak podaje „można wytłumaczyć wahania gajd-/gojd(ź)”. Co ważne, taki jest także przekaz rodzinny.

Nazwisko ewaluowało z języka litewskiego Gaidỹs, Gaidžiūnas do spolszczonej wersji Gojdis, Gojdzis, nastepnie Gojdź. W popisie wojsk Wielkiego Księstwa Litewskiego z 1528 r. figuruje Gojdis Jakub, bojar Choragwi Krewskiej i Świrskiej województwa wileńskiego.  Гойдис Якуб, б. Крэўскага цi Свiрскага хар. Вiленскага в-д. 43 адв. http://kdkv.narod.ru/1528-VKL/1528-04g.htm. Zaciąg pospolitego ruszenia Chorągwi Krewskiej obejmował powiat krewski w połowie XVI wieku siegajacy do rzeki Niemen i okolic parafii Dudy zamieszkiwanej przez Gojdziów.

W urzedowym języku ruskim nazwisko było zapisywane w formie Гойдис, Гойдьнс, nastepnie Гойдь. Wileńska Komisja Archeograficzna powołana do przeanalizowania akt z XVI wieku, w publikacji tomu XXXII „Акты Вилкомирского гродского суда” z 1907 roku stwierdza, że w wyniku polonizacji słowiańskiego języka ruskiego w 1596 roku przekształcono m.in. nazwę miejscowości Гойдяны na Гойдзяны (Gojdziany). Co sugeruje, że poprzez analogię przekształcono nazwisko Гойдь na Гойдзь. Strona XXVI, link: https://books.google.gr/books?id=BP0fBwAAQBAJ&pg=PR26&lpg=PR26&dq=%D0%93%D0%BE%D0%B9%D0%B4%D1%8F%D0%BD%D1%8B&source=bl&ots=_9KWNt0wNo&sig=4BIm-VUcpeUnD6pG62dzClULo50&hl=en&sa=X&redir_esc=y#v=onepage&q=%D0%93%D0%BE%D0%B9%D0%B4%D1%8F%D0%BD%D1%8B&f=false .

Posługując się językiem łacińskim i polskim nazwisko zapisywane było w formie Goydź lub Gojdź.

W końcówce XVI wieku nazwisko Gojdź na terenach Nowogródczyzny było już zakorzenione i dziedziczone. W tej formie mogło być zapisywane miano właścicieli w okresie kształtowania się bojarskich i szlacheckich nazwisk na Rusi Litewskiej w XVI–XVII wieku. Chłopi pozostawali wtedy przy swoich nazwach osobowych głównie odapelatywnych i patronimicznych niezapisywanych i jeszcze niedziedziczonych.

Gojdziów spotka się także w Rosji, w spisach bojarów sporządzonych za panowania cara Iwana Groźnego. Źródło: Onomastikon.ru, link: http://www.onomastikon.ru/proishogdenie-familii-goiydz.htm Фамилия Гойдзь является довольно малораспространенной на пространстве России. В сохранившихся значимых старинных материалах граждане с этой фамилией были известными деятелями из русского московского боярства в XVI-XVII в., имевших значительную власть и почести. Древние упоминания фамилии можно обнаружить в указателе переписи населения Древней Руси во время Ивана Грозного. У правителя имелся специальный реестр привилегированных и благозвучных фамилий, которые давались близким в случае особого расположения или награды. Тем самым эта фамилия пронесла личное индивидуальное обозначение и является уникальной. W księgach kościelnych osady Ustjug (Region Riazański) – odnotowany jest stolnik (honorowy urząd ziemski) Sidor Gojdź (Сидор Гойдзь 1858): https://unotices.com/page-families.php?id=109633

Ziemie przed tysiącami lat zasiedlone, nazywane później Litwą były ich ojcowizną. Naczelnik Polski Marszałek Piłsudski, nasz „krajan”, uważał siebie za starożytnego Litwina, związanego z Litwą geograficzną. Podobnie nasz wielki wieszcz i „krajan” Adam Mickiewicz w pierwszych frazach jednego z najbardziej niezwykłych polskich tekstów „Litwo! Ojczyzno moja, ty jesteś jak zdrowie”… myślami wracał do Ziemi Nowogródzkiej, tak bliskiej naszej rodzinie. Trzynastozgłoskowym rytmem układającym się w naturalny kunszt niemalże dziesięć tysięcy wersów stworzył najważniejszą polską opowieść „Pan Tadeusz”, zwaną ostatnim eposem literatury światowej. Ci, którzy nie rozumieją, zastanawiają się dlaczego na początku poematu jest wezwanie do Litwy, a nie do Polski. Nietrudna to odpowiedź, tak wówczas, nasi przodkowie rozumieli Ojczyznę, Ziemię Ojców. Dlatego poniższe wersy z „Pana Tadusza” jako epitafium przeniosłem na nagrobki moich przodków.

Tymczasem, przenoś moją duszę utęsknioną,

Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,

Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;

Gojdziowie z pewnością zamieszkiwali okolicę lub kolonię o nazwie Gojdzieniszki (Goydzienszki), położoną w Powiecie Lidzkim i Oszmiańskim. „Dwór Gojdzieniszki” nazywał się także pobliski majątek, nad rzeką Żyżmą wpadającej do Gawji, prawego dopływu Niemna. Drogą sukcesji, zastawów lub kupna, a przede wszystkim w następstwie mariaży dobra Gojdzieniskie przechodziły w ręce coraz to innych właścicieli. Pierwsza o nich wiadomość pochodzi z 1562r., gdy zostały one nadane Łukaszowi Łęskiemu, łożniczemu Jego Królewskiej Mości wkrótce jednak, bo już w 1589 r. sprzedał on je Sebastianowi Pakoszowi, od którego nabył je kolejno około 1600 roku Piotr Nonhart horodniczy wileński, z pochodzenia Holender.  Za zasługi położone w czasie wojen batoriańskich uzyskał w 1590 nobilitację i polski indygenat i w latach 1611 – 1612 wybudował w Gojdzieniszkach warowną rezydencję – zameczek na wzorzec zachodni. Muratorem zameczku był inny Holender, Van Daden. Inwentarz majątku spisany został w 1648 roku. Dokument przechowywany jest w Archiwum Radziwiłłów, Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie.

Gojcieniszki (Gojdzieniszki.) Zamek Rymszów dawniej Nonhartów – obraz Napoleona Ordy. 1877.
Widok od strony podjazdu. Zamek dwukondygnacjowy, z trzykondygnacjowym ryzalitem bramnym i cylindrycznymi basztami na narożach; z lewej strony parterowy budynek mieszkalny. Dat.: 28 Czer. 1877. Napis: Własność niegdyś Sakenów. Romuald Rymsza; Gojcieniszki rz. Żyzma; napis na podkładzie: Gojcieniszki G. Wileńska. Grób w Kościele Kalwińskim – Piotr Nonhart żona Mrzygłódówna Szewetowa r. 1614. Własność niegdyś Sakenów teraz Romualda Rymszy. 1877. Rys. ołówkiem podmalowany akwarelą. 21 x 30 cm. Muzeum Narodowe, Kraków. III-r.a. 3990. (Teka Wileńska).

Zamek, dwór Gojcieniszki (Gojdzieniszki), przed 1914. Fot. Jan Bułhak .

W późniejszych latach nazwa Gojdzieniszki, Goydzieniszki została przekształcona na Gojcieniszki, Goycieniszki, Hajciuniszki (biał. Гайцюнішкі, Hajciuniški, lit. Gaičiūniškėse). Link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gojcieniszki oraz https://pl.wikipedia.org/wiki/Dw%C3%B3r_obronny_w_Gojcieniszkach. Jednak oryginalne dokumenty z inwentarza spisanego w 1648 roku, są niezbitym dowodem na to, że jeszcze w XVII w., majątek oraz pobliska kolonia zapisywane były Goydzieniszki. W dokumencie tym w nazwa Goydzieniszki jest wielokrotnie wymieniana. 

Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie. Archiwum Radziwiłłów. Pierwsza strona spisu inwentarza majątku Gojdzieniszki z 1648 roku.

Historyk profesor Ryszard Kiersnowski opisuje historię Gojcieniszek w tekście „Gawęda Gojcieniska”:

„Wśród niezbyt licznych zabytków architektury militarnej znajdujących się na północno-wschodnich Kresach Rzeczypospolitej szczególne miejsce zajmuje zameczek w Gojcieniszkach, miejscowości położonej o 45 kilometrów na południe od Wilna, dzisiaj w granicach Republiki Białoruskiej. …” . Uroku Gojdzieniszkom dodaje fakt, że profesor Kiersnowski badając twórczość Adama Mickiewicza, doszukał się w zabytku pierwowzoru zamku Horeszków z „Pana Tadeusza” w Soplicowie. Opinię tę podziela wielu innych badaczy i pasjonatów historii tych ziem. Nazwa Gojdzieniszki jest starsza niż sam zamek. Profesor Kiersnowski zaznacza: „Gojcieniszki nie powstały jednak na całkiem surowym korzeniu. O około pół kilometra od zamku, również nad brzegiem Żyżmy znajduje się miejsce noszące potoczną nazwę ,,Stary Zamek” lub ,,Stare zamczysko”. Wypada stąd mniemać, że uprzednio istniał tam jakiś podobny obiekt przeciwstawiany w tradycji. Nie jest on jednak znany z żadnych źródeł pisanych ani też nie ma tam śladów jakiejkolwiek budowli, a widoczny jest tylko niski wał dochodzący do Żyżmy oraz niewielkie wzniesienia nadrzeczne porośnięte rzadkimi krzewami. Może to wskazywać, że było tu jakieś starsze grodzisko. Żaden archeolog nie zagłębił tam jednak łopaty, a jak zapewniają ostatnie właścicielki i mieszkanki Gojcieniszek na międzywojennych nierzadko pojawiały się wilki, czyżby zwabione zagadką tego uroczyska.”

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że „Stare Grodzisko” położone w na styku rzek Żyżmy i Gierwienia, jest pozostałością wojskowego osadnictwa litewsko-jaćwieskiego. Lokalizacja grodziska na dogodnych terenach styku rzek, nasypach z rowem, podmokłych terenach w otoczeniu nieprzebytych lasów jest typowa dla tego osadnictwa. Wdaje się uprawnioną hipotezą, że istnienie starego grodziska w kolonii Gojdzieniszki jest związane z rodem Gojdziów i jest to nasze starodawne gniazdo rodowe. Do czasów drugiej wojny światowej w okolicach zamieszkiwali Gojdzie. Na cmentarzu parafialnym w pobliskich Solecznikach Małych znajduje się grób Marcina Gojdzia ur. 1859 – zm. 12.04.1921 r. Przynależny do Gojdzieniszek las nazywał się Helenów. Wieś Helenów koło Iwia, w parafii Dudy była założona przez Gojdziów prawdopodobnie w XV wieku.  Być może Gojdziów zamieszkujących okolice miasteczka Iwie, sprowadzono z Gojdzieniszek, jako osadników ludzi pochożych (wolnych). Podobieństwo jest uderzające. Zweryfikowanie tej hipotezy jest możliwe, ale niezbędne są dalsze badania genealogiczne i genetyczne.

Zamek Gojcieniski, poza nazwą nie ma związku z rodziną Gojdź. Jednak warto zapoznać się barwną gawędą o tym miejscu. Być może w Gojcieniszkach (Gojdzieniszkach) powinien kiedyś odbyć się zjazd Rodu Gojdziów?!. Link: http://www.forum.zamki.pl/viewtopic.php?t=1408 . Link: http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=472239&page=83

Miejscowości zamieszkiwane przez Gojdziów. Mapa topograficzna WIG arkusz Wielkie Soleczniki, 1935. Małe Soleczniki. Kolonia i dwór Gojcieniszki (Gojdzieniszki) oraz Stare Grodzisko (zaznaczone czerwoną strzałką).

Najstarsze metryki z XVII wieku potwierdzają, że nazwisko Gojdź było już wówczas w pełni ukształtowane. Prawdopodobnie Gojdziowie mieszkali we wsi Gojdziany położonej w Powiecie Rossieńskim, zapewne któryś z Gojdziów był właścicielem zaścianka Gojdzianiszki k. Wilna. Obie miejscowości wymieniania Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego i Innych Krajów Słowiańskich. Link: http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/3  

slownik-geograficzny-krolestwa-polskiego-i-innych-krajow-slowianskichgojdzianiszki-slownik-geograficzny-krolestwa-polskiego-i-innych-krajow-slowianskichgojdziany-slownik-geograficzny-krolestwa-polskiego-i-innych-krajow-slowianskich

Nasi bezpośredni przodkowie byli katolikami, uważali się za Polaków i tak byli zapisywani w metrykalnych księgach parafialnych. Pomimo niełatwej pisowni nazwisko nigdy nie zostało zniekształcone. W kilku przypadkach pojawia się jako Godź. W księgach metrykalnych katolickiej parafii Indura najstarsze zapisy z nazwiskiem Gojdź odnotowują Szymona Bartłomieja Gojdzia i i Fiedorę(?) Szagdaj ze wsi Prokopowicze, którym w dniu 01.01.1699 r. urodziła się córka Apolonia oraz (z pewnością tych samych) Bartłomieja Gojdzia i Urszulę Szagdaj ze wsi Prokopowicze, którym w dniu 24.03.1700 r. urodził się syn Marian.

wypisy-metryk-parafialnych-parafi-indura-1699-1796-urodzenia-zgony-malzenstwa-apolonia-gojdz-ur-1-01-1699-1Apolonia Gojdź, urodzona w dniu 01.01.1699 r., córka Szymona Bartłomieja Gojdzia (w orginale Godzi) i Fiedory(?) Szagdaj. Prokopowicze.

 

wypisy-metryk-parafialnych-parafi-indura-1699-1796-urodzenia-zgony-malzenstwa-marian-gojdz-ur-24-03-1700Marian Gojdź, urodzony w dniu 24.03.1700 r., syn Bartłomieja Gojdzia i Urszuli Szagdaj. Prokopowicze.

Natomiast w księgach metrykalnych katolickiej parafii Iwie oraz filii Dudy najstarsze zapisy z nazwiskiem Gojdź odnotowują Bartłomieja i Zofię Gojdziów ze wsi Strzyżnieta, którym w dniu 03.06.1702 r. urodziła się córka Krystyna oraz Krzysztofa i Elżbietę Gojdziów ze wsi Jasłowicze, którym w dniu 03.12.1702 r. urodziła się córka Zofia. Sarszych ksiąg chyba nie ma.

wypisy-metryk-chrzestnych-parafia-dudy-1-01-1701-31-12-1797-krystyna-gojdz-3-06-1702-skanKrystyna Gojdź, urodzona w dniu 03.06.1702 r., córka Bartłomieja i Zofii Gojdziów. Strzyżnięta.

 

wypisy-metryk-chrzestnych-parafia-dudy-1-01-1701-31-12-1797-zofia-gojdz-3-12-1702-skanZofia Gojdź, urodzona w dniu 03.12.1702 r., córka Krzysztofa i Elżbiety Gojdziów. Jasłowicze.

Od XVII wieku, w każdym pokoleniu Gojdziów tradycją było nadawanie imienia Józef lub Jan jednemu z synów. Dlatego, tymi imionami posługiwało się najwięcej męskich członków naszej rodziny. Wielokrotnie, taka sytuacja powodowała szereg komplikacji związanych z odgadnięciem, do której gałęzi rodu Gojdziów należy dany Józef syn Józefa, a często wnuk Józefa. Dotyczyło to nawet bliskich kuzynów mieszkających w tej samej miejscowości. Wówczas imię i nazwisko matki rozstrzygało ten dylemat. Ja miałem pra,pra,pradziadka Józefa, pradziadka Józefa, brat mojego dziadka był Józef, mój brat jest Józef. Mój syn jest Radosław Józef, po wielkiej przegranej przeze mnie batalii z żoną, kompromisowo otrzymał Józef na drugie imię (którego nie lubi). Niestety tradycja ginie. Oczywiście wśród moich stryjecznych pradziadków, dziadków  i kuzynów oprócz Józefów jest cały szereg Janów. Jak mawiają moje ciotki „u nas tylko Jany i Józefy!”.

W XVII wieku zdecydowana większość Gojdziów mieszkała w kilku wsiach zlokalizowanych na terenie parafii Iwie oraz w miasteczku Iwie (kościół św. apostołów Piotra i Pawła), a także na terenie parafii Dudy (filia kościoła Iwie), głownie  na terenie zlokalizowanym w okolicach rzeki Niemen. W granicach administracyjnych z 1938 roku była to Gmina Iwie, Powiat Lidzki, Województwo Nowogródzkie. Miejscowości te były oddalone od siebie w niewielkiej odległości i były rozmieszczone w promieniu do 10 km od miejscowości Iwie. Zapewne, większość się ze sobą znała, wywodzili się z tej samej okolicy, przynależeli do rodu Gojdziów, a więc byli związani węzłami krwi, pochodzili od jednego przodka w linii prostej i w liniach bocznych, czyli mieli ten sam rodowód. Pozostali Gojdziowie zamieszkiwali jedną miejscowość – wieś Prokopowicze, znacznie oddaloną od Iwia, należącą do parafii Trójcy Świętej w Indura w Powiecie Grodzieńskim. 

ziemie-gojdziow-wojewodztwo-minskie-i-nowogrodzkie-1772Tereny zamieszkiwane przez Gojdziów. Województwo Mińskie i Nowogrodzkie 1772.

 

Iwie okolice 1895, 1900. aktualizacja 1923 (ros).Miejscowości zamieszkiwane przez Gojdziów (Rachowiec – wieś zamieszkiwana przez rodzinę Sugojdź). Iwie, Wsielub i okolice 1895, 1900. aktualizacja 1923 (mapa rosyjska).

 

woj-nowogrodzkie-ii-rzeczypospolitej-w-granicach-z-1938-rokuTereny zamieszkiwane przez Gojdziów i Sugojdziów. Województwo Nowogródzkie II Rzeczypospolitej 1938.

Ze względu na tereny zamieszkania Gojdziów w XVII wieku, należy podzielić Ród na dwie gałęzie: okolice miejscowości Iwie oraz wieś Prokopowicze w okolicach Grodna. Jednak ze względu na miejsca chrztów i pochowków można umownie podzielić Ród na trzy gałęzie:

1. Gałąź Iwiejsko – Nadniemeńska. Najliczniejsza. Prawdopodobnie najstarsza. Wiadomo, że mieszkali tam w XVII wieku (Krzysztof Gojdź ur. ok. 1677 r. Jasłowicze). Gojdziowie tej gałęzi zamieszkiwali w trzech przyległych miejscowościach; Helenów Helenówka, (Helenowo), Miszukowicze, Jasłowicze (moi bezpośredni przodkowie). Jako pierwsza na mapach pojawia się wieś Helenów (przynalezny do Gojdzieniszek las także nazywa się Helenów). Wszystkie te miejscowości należały do parafii Dudy p.w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny (była to filialna parafia Iwia). Tam byli chrzczeni i w większości brali śluby Gojdziowie Gałęzi Nadniemeńskiej. Pochówki obywały się na cmentarzu parafialnym Dudy. Natomiast od ok. 1820 roku na cmentarzach zlokalizowanych przy miejscowościach, w których zamieszkiwali, w tym na cmentarzu prywatnym w Jasłowiczach. Z Gałęzi Nadniemeńskiej pochodzi największa liczba Gojdziów. Pojedynczy Gojdziowie, zazwyczaj poprzez koligacje małżeńskie, migrowali do pobliskich miejscowości. Zamieszkiwali Starcznięta, Łazduny, Jaśkiewicze, Dębówkę, Ciepnięta, Morgiewicze, Soleczniki Małe, Bezdany k. Niemeczyna. Pojedyncze rodziny w XIX wieku osiedliły się także po drugiej (lewej) stronie Niemna w miejscowościach Chochłowo, Pukacze i Kaprysze Małe.

parafia-dudy-w-tym-kosciele-przez-kilkaset-lat-chrzczono-gojdziowKościół rzymsko-katolicki p.w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Dudach (filia parafii Iwie). Zbudowany w latach 1491-1495.

 

Miejscowości zamieszkiwane przez Gojdziów mapa topograficzna WIG arkusz Lubcz 1924. Helenów, Helenówka, Jasłowicze, Miszukowicze, Chochłowo, Jaśkiewicze, Łazduny oraz Rachowiec zamieszkiwany przez Sugojdziów.

2. Gałąź Iwiejska. Własciwie gałąź Iwiejsko – Nadniemeńska zlokalizowana w tej samej gminie. Podana jako odrębna tylko ze względu na miejsca chrztów i pochówków. Gojdziowie tej gałęzi głównie zamieszkiwali w dwóch przyległych miejscowościach; Łukoszyn (Łukaszyno), i Strzyżnięta. Wiadomo, że mieszkali tam w XVII wieku (Bartłomiej Gojdź ur. ok. 1676 r. Strzyżnięta). Pojedynczy Gojdziowie, zazwyczaj poprzez koligacje małżeńskie, migrowali do pobliskich miejscowości. Zamieszkiwali Ganowszczyznę, Szeptuny oraz miasteczko Iwie. Wszystkie te miejscowości należały do parafii Iwje, p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła. Tam byli chrzczeni i w większości brali śluby Gojdziowie Gałęzi Iwiejskiej. Pochówki obywały się na cmentarzu parafialnym.

kosciol-w-iwiu-przed-1900Kościół rzymsko-katolicki p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Iwiu. Zbudowany w latach 1491-1495 .

 

okolice-iwie-miejscowosci-zamieszkiwane-przez-gojdziow-1937Miejscowości zamieszkiwane przez Gojdziów mapa topograficzna WIG arkusz Iwie. Łukoszyn (Łukaszyno), Szeptuny, Saugucie, Ganowszczyzna, Iwie, Starczenięta, Helenówka, Helenowo,1939.

3. Gałąź Prokopowicka. Gojdziowie tej gałęzi licznie zamieszkiwali podgrodzieńskie Prokopowicze należące do parafii Trójcy Świętej w Indura. Pojedyncze rodziny z Prokopowicz przeniosły się do Grodna, a także do Grudziądza i Warszawy. Nie ma informacji, kiedy i w jakich okolicznościach Gojdziowie znaleźli się w Prokopowiczach. Wiadomo, że mieszkali tam już w XVII wieku (Szymon Bartłomiej Gojdź ur. ok. 1674 r.). Grodno było już tylko konsekwencją bliskości z Prokopowiczami.

kosciol-parafialny-swietej-trojcy-w-indurzeKościół rzymsko-katolicki p.w. Trójcy Świętej w Indura. Zbudowany w 1815 r. na miejscu  kościoła drewnianego z 1522 r.

 

indura-miejscowosci-zamieszkiwane-przez-gojdziow-1926Miejscowości zamieszkiwane przez Gojdziów mapa topograficzna WIG arkusz Indura. Prokopowicze, 1926.

Szczegółowe lokalizacje dostępne: WIG – Mapa Taktyczna Polski 1:100 000 /1924-1939/ link: http://igrek.amzp.pl/mapindex.php?cat=wig100 .

Od XVIII wieku, Gojdziowie często występowali jako hodowcy koni. Wielu było ludźmi majętnymi: Tomasz Gojdź z Jasłowicz był właścicielem ziemskim i właścicielem stadniny koni.  Jego syn, Józef Gojdź był także hodowcą koni i właścicielem zaścianka Chochłowo (Gojdzie). Drugi z synów Wincenty Gojdź był obywatelem ziemskim, właścicielem folwarku Bezdany k. Niemeczyna (Wilno), oraz właścielem stadniny koni i gorzelni. Franciszek Gojdź z Chochłowa był przedsiębiorcą, właścicielem cegielni i smolarni. Florian Gojdź był właścicielem zaścianka Dubówka, Marcin Gojdź był właścicielem chutoru (folwarku) Karpysze Małe k. Wsieluba oraz lasu Czeremchowo. Felicjan Gojdź był właścicielem ziemskim w Ganowszczyznie, Emilian Gojdź był właścicielem ziemskim w Ciepniętach i Morgiewiczach.

Mapa topograficzna WIG arkusz Delatycze 1938. Kolonia Chochłowo (nazywana także Gojdzie) własność Józefa Gojdzia oraz cegielnia i smolarnia własność Franciszka Gojdzia (zaznaczona czerwoną strzałką).

 

Mapa topograficzna WIG arkusz Nowodródek 1929. Hutor (pol. Folwark) Karpysze Małe oraz lasy Czeremchowo własność Marcina Gojdzia.

 

Wsielub Gojdż Marcin, właściciele ziemscyKsięga Adresowa Polski (wraz z W. M. Gdańskiem) : dla handlu, przemysłu, rzemiosł i rolnictwa, 1929. Link: http://bc.wbp.lublin.pl/dlibra/docmetadata?id=22209&from=pubstats       

 

Majątek Bezdan A Wincenty Gojdź .

Nemeczyn Bezdany Gorzelna Wincenty Gojdź aKsięga Adresowa Polski (wraz z W. M. Gdańskiem) : dla handlu, przemysłu, rzemiosł i rolnictwa, 1930. Link: http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=11649

 

niemeczyn-dwor-bezdany-wlasnosc-gojdziow-1927Mapa topograficzna WIG arkusz Niemeczyn 1927. Folwark Bezdany A, własność Wincentego Gojdzia, ur. 03.12.1872 r. w Jasłowiczach. Folwark składał się z kompleksu zabudowań mieszkalnych (dworu) i gospodarczych, gorzelni, stadniny koni oraz ok. 200 ha ziemi uprawnej. Link: http://kresy.genealodzy.pl/programy/wykaz_z_kresow2.pdf . W dniu 14.06.1941 r. Wincenty Gojdź wraz z żoną Pelagią i bratankiem Janem Gojdziem został zesłany na Sybir w ramach deportacji rodzin polskich z Litwy uznanych za antysowieckie.

 

wiszniew-miejscowosci-zamieszkiwane-przez-gojdziow-1927Mapa topograficzna WIG arkusz Wiszniew 1927. Zaścianek Dubówka (Dębówka) własność Floriana Gojdzia oraz Ciepnięta i Morgiewicze w których posiadał własność ziemską Emilian Gojdź.

W XIX i XX wieku w wyniku migracji z Nowogródczyzny, pojedyncze rodziny Gojdziów znalazły się w Rosji w obecnym San Petersburgu. Kilka rodzin wyemigrowało do Stanów Zjednoczonych Ameryki głównie do Nowego Jorku. Amerykańskie służy migracyjne, ze względu na trudności z poprawnym zapisem przekształcały nazwisko podczas rejestracji na podobnie brzmiącą formę Goitz lub Goidz. Zaledwie w kilku przypadkach jako Gojdz.

Druga Wojna Światowa boleśnie doświadczyła Ród Gojdziów. Wielu zginęło. Po zajęciu ich ziem przez Związek Sowiecki, utracili wielowiekowe ojcowizny. Większość z Gojdziów, którzy doczekali końca wojny – wracający z zesłania Sybiru i sowieckich więzień, uciekający przed prześladowaniem, wysiedlani lub nie chcący żyć w sowieckiej niewoli – osiadali na tzw. „Ziemiach Odzyskanych”. Tam w ramach tzw. „repatriacji” mieli pozostać na stałe i układać sobie nowe życie. Wcześniej, walczyli i czekali do końca, wierząc że Polska wróci. Gdy stracili nadzieję, jechali do obcej Polski, określonej w nowych granicach – najczęściej późno, gdy „Ziemie Odzyskane” były już zasiedlone. Dlatego początki były bardzo trudne. Nie łatwo było znaleźć godne zakwaterowanie. Polska Rzeczpospolita Ludowa odniosła się do nich nieufnie, podobnie jak zbiorowiska prymitywnych „rodaków”, drwiących z ich dźwięcznej nowogródzkiej gwary, nazywając „ruskimi”, nie bacząc na ich poświęcenie dla Ojczyzny i cierpienie jakich doznał Ród Gojdziów ze strony Rosji Sowieckiej. Pomimo dotkliwych przeżyć podczas wojny i okrutnego traktowania po wojnie, nigdy nie zapomnieli że są Polakami. Ostatnie transporty Gojdziów z Nowogródczyzny przybyły do Polski w 1957 roku. Niewielu pozostało w okolicach Niemna, tam gdzie przez tysiące lat kształtował się ich Ród. Gojdziowie z Gałęzi Iwieskiej osiedlili się głównie na terenach północnej Polski. Gojdziowie z Gałęzi Nadniemeńskiej osiedlili się głownie na terenach Górnego i Dolnego Śląska. Gojdziowie Gałęzi Grodzieńskiej osiedlili się głównie na terenach centralnej Polski.

Źródło: http://nlp.actaforte.pl:8080/Nomina/Ndistr?nazwisko=Gojd%C5%BA

mapa-nazwisk-gojdzStatystyka: Liczby do nazwiska 'Gojdź’ W Polsce są 102 osoby o nazwisku Gojdź. Zamieszkują w 20 różnych powiatach i miastach. Nazwisko 'Gojdź’ najczęściej występuje w:

  1. Dąbrowa Górnicza (16)
  2. m. Słupsk (10)
  3. Drawsko Pomorskie (9)
  4. Warszawa (8)
  5. Lubin (8)
  6. Bytom (6)
  7. Kłodzko (5)
  8. Sztum (5)
  9. Zgorzelec (5)
  10. m. Poznań (5)

mapa-nazwisk-gojdzStatystyka: Liczby do nazwiska 'Gojdz’ W Polsce jest 10 osób o nazwisku Gojdz. Zamieszkują w 3 różnych powiatach i miastach. Nazwisko 'Gojdz’ najczęściej występuje w:

  1. Puławy (8)
  2. Drawsko Pomorskie (1)
  3. Dzierżoniów (1)

W Polsce w 2007 r., mieszkało ok. 120 osób o nazwisku Gojdź – mężczyzn i kobiet, kiedykolwiek posiadających to nazwisko. Na terenie Białorusi, głównie w rejonach Iwie i Grodno mieszka ok. 50 osób, w zapisie według pierwotnej formy Гойдь lub rzadziej poźniejszej Гойдзь. W Stanach Zjednoczonych Ameryki ok. 40 osób, głównie w Nowym Jorku o przekształconym nazwisku Goitz i Goidz oraz w kilku przypadkach Gojdz. Kilka rodzin zamieszkuje Rosję i Ukrainę w zapisie Гойдзь oraz jedna Wielką Brytanię. Chorąży lotnik Stanisław Gojdź po przybyciu do Australii zmienił nazwisko na Grant. Takim nazwiskiem posługują się jego dzieci. W sumie ok. 250 osób na świecie. Ponadto w Polsce występuje zaledwie kilka osób o nazwisku Gojdziński i Gojdzik oraz Gojdzis w USA.  Natomiast na Białorusi w Rachowcu i Lidzie przetrwała jedna rodzina o nazwisku Sugojdź (Cyгойдь) oraz kilkadziesiąt osób o tym nazwisku w Rosji i na Ukrainie. Niemal wszyscy Gojdziowie porzucili zawody związane z rolnictwem. Obecnie, są lekarzami, nauczycielami, urzędnikami, przedsiębiorcami oraz wykonują wiele innych „miejskich” zawodów.

„Starym Ojców Naszych Szlakiem” Memoriał dla Rodu Gojdziów –  kompozycja Sebastian Gojdź